28 maj 2017

9/ Wiosna 2017 - Nazare - dwa w jednym



O Maryjo żegnaj, Fatimo żegnaj!
O Pani różańcowa, Fatimska święta Pani,
Tyś świata jest Królową, Ty opieką lud darzysz.
W świątyni Twej zebrani, klęcząc u Twych ołtarzy,
Fatimska święta Pani, żegnamy kościół Twój.
Hej w niebo pieśni płyń, niech splot serdecznych pień,
dla Najświętszej Dziewicy Boga Rodzicy.
O Maryjo żegnaj, Fatimo żegnaj!


Z pieśnią na ustach "Pożegnanie Pani Fatimskiej" ruszyliśmy dalej...
Nazare - to kolejny nasz "docel". Miejscowość odległa od Fatimy o niecałe 60 km, w kierunku Oceanu Atlantyckiego.





Nie mogłam nie wybrać tej miejscowości. Po tak ogromnym zastrzyku duchowym, by nie przeżyć szoku termicznego, i płynnie przejść do świata realnego, wybrałam tak zwane dwa w jednym... cudowne, wręcz nieziemskie widoki... i mała kapliczka na szczycie góry.
https://youtu.be/OVMBIRU37iM







Już sama nazwa miejscowości mówi wiele, bo według legendy wywodzi się od niewielkiej figury Matki Boskiej, Czarnej Madonny, którą w IV wieku przywieziono na te tereny z Nazaretu.






Figura Mateczki najpierw trafiła do klasztoru w pobliżu Meridy. 




Do Nazare sprowadził ją w 711 roku mnich Romano, któremu towarzyszył Roderyk, król Wizygotów. Po przybyciu nad morze mnich został pustelnikiem. Żył i umarł w niewielkiej, naturalnej grocie na szczycie klifu. Po jego śmierci, zgodnie z życzeniem mnicha, król pochował go w grocie, a na ołtarzu pozostawił posąg.





Wczesnym rankiem 14 września 1182 r. Dom Fuas Roupinho udał się na polowanie w pobliże wybrzeża. 





Gdy ujrzał jelenia, natychmiast zaczął go gonić. Jeleń pobiegł w stronę szczytu klifu, gdzie nagle zalegała gęsta mgła znad morza. Rycerz zdał sobie sprawę z tego, że jest na skraju urwiska. Wystraszony, natychmiast skojarzył, że nieopodal jest grota, w której znajduje się figurka Matki Jezusa. Z wielką pobożnością zaczął gorąco się modlić. 





Nieoczekiwanie, jego koń nagle zatrzymał się na końcu urwiska. Jeździec uniknął upadku z wysokości 100 metrów, cudem uniknął śmierci. Na pamiątkę cudu Roupinho wystawił kaplicę - Capela da Memoria - na grocie, gdzie cudowna figura została pozostawiona przez Roderyka po śmierci mnicha.





W 1377 roku król Portugalii Ferdynand I Burgundzki wybudował większy kościół, który został całkowicie przebudowany między XIV a XIX wiekiem.











Obecnie Kościół Nossa Senhora da Nazare jest bogatą barokową budowlą, z wnętrzem ozdobionym płytkami zw. azulejo. Za ołtarzem w górze znajduje się cudowna figura Matki Bożej z Nazaré.









Sanktuarium w Nazaré było najczęściej odwiedzanym miejscem pielgrzymkowym w Portugalii do 1917 roku czyli do czasów objawień fatimskich.








Według legendy Figurka miała być wyrzeźbiona przez samego św Józefa, a pomalowana przez św Łukasza.











Cudowna” figurka patronki świątyni – Czarna Madonna. We wrześniu podczas dorocznej, malowniczej procesji, znoszona jest w procesji nad morze. Przypominać to ma o legendzie towarzyszącej powstaniu miasteczka.









***






Nazaré leży między skalistym Cabo Carvoeiro i Cabo Mondego.
Miasteczko ma ledwie 85 km i składa się z trzech części - Praia wzdłuż plaży, Sítio, starej wioski położonej na klifie oraz Pederneiry, która to część ulokowana jest na wzgórzu otaczającym wioskę.


W sierpniu 2012 roku
fala pochłonęła 5 letnią brytyjską dziewczynkę i jej dziadka
podczas spaceru na plaży.






Wioska posiada dwie plaże - główną, położoną wzdłuż promenady, którą ograniczają z jednej strony klif, na którym położona jest wioska Sítio i Kapliczka, a z drugiej strony ujście do portu.















Jest to plaża bardzo dobrze zagospodarowana turystycznie. Panują tu doskonałe warunki do kąpieli w oceanie. Tym bardziej, że plaża jest strzeżona. Druga plaża ciągnąca się na setki metrów znajduje się z drugiej strony wejścia do portu. Jest to plaża dzika, ze złocistym piaskiem.






Na ponad 100-metrowej skarpie nad miasteczkiem znajduje się wioska Sítio. Kiedyś, aby dotrzeć do niej trzeba było pokonywać trudną, stromą ścieżkę. Dziś dla wygody mieszkańców i turystów z dołu do góry kursuje od rana do późnych godzin nocnych kolejka.







Kolej linowo-terenowa znajduje się w mieście Nazaré, znana także pod nazwą "Ascensor de Nazaré". Wybudowana pod koniec XIX wieku kursuje do dziś, z przerwą w latach 1963-1968. 



Obecnie długość torów wynosi 318 metrów, a pasażerów wożą głównie nowe wagony, choć zdarzają się kursy zabytkowymi wagonami. Czas przejazdu wynosi 3 minuty, jednorazowo kolejka może przewieźć 40 pasażerów. Ze wzgórza, na którym znajduje się górna stacja funikularu, rozpościera się widok na miasto i ocean.












Na plaży można spotkać rybaków w kraciastych koszulach i kobiety noszące jednocześnie siedem spódnic. Kiedyś wysiadywały na brzegu czekając na mężczyzn i nakładając codziennie kolejną spódnicę, aż do momentu, gdy łódź męża pojawiała się horyzoncie.







Na centralnym placu Nazaré kobiety w kolorowych spódnicach sprzedają suszone owoce, pestki, orzechy. Na plaży porozkładane są siatki, na których suszą się sardynki i dorsze.


Jak nigdzie indziej, znaleźć tu można żywe ślady dawnych tradycji. Ponoć tutejsza kobieta, której mąż umiera, do końca życia chodzi w czerni i drugi raz za mąż nie wychodzi.

Tuż przy plaży rozciąga się pas niskich białych domów z charakterystycznymi ceglastymi dachami.










Na połowy, stanowiące nadal jedno z ważnych źródeł dochodów tutejszych rybaków, wypływają oni w jaskrawo wymalowanych łodziach z wysokimi dziobami.








***










Obszar znajdujący się pomiędzy Nazaré a Ericeirą stanowi prawdziwą Mekkę dla surferów z całego świata. Na dnie oceanu w tej okolicy znajduje się kanion, który dodatkowo spiętrza wodę oceanu.






Bardzo efektowne są tu przypływy i największe na świecie fale sięgające nawet 30 metrów (ok. 12 pięter). Obserwować i podziwiać można je z platformy przy latarni morskiej.









Muzeum przy latarni morskiej,
a w nim m.in. deski surfingowe rekordzistów z Nazare





W listopadzie 2011 r. hawajski surfer Garrett McNamara surfował po rekordowej fali 23,8 m. W dniu 28 stycznia 2013 r., McNamara pobił ten rekord.








Widok z platformy latarni morskiej na miasteczko Nazare 














Widok z platformy latarni morskiej w Nazare
podczas sztormu
















Rów w dnie oceanu,
który powoduje wypiętrzanie się ogromnych fal























***




... a na koniec wisienka, czyli....


















... a to nasza miejscówka  :) 


... aż dech zapiera w piersiach






... a za oknem Nazare i Ocean Atlantycki :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz